Dzięki Halinko
))Wszystko co piszesz to prawda. Od trzech miesięcy mieszkam na innym osiedlu i trochę brakuje mi tamtych klimatów... Może to kwestia czasu, bo pewnie i w tym blokowisku mieszka dużo przyjaznych osób. Wypić z kimś kawkę, pogadać o głupotkach i nie tylko
))Pośmiać się, a czasem pomarudzić... Tak zwyczajnie.Pochodzę ze wsi, tam wszyscy się znają, rozmawiają, zauważają.A w mieście, w bloku, czasem nie wiesz Kto mieszka obok
((To takie smutne.Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę dużo siły w opiece nad mężem. Moje kochanie jeździ busem, dziś siedzi w Austrii... Tęsknimy z synkiem, ale jeszcze dwa tygodnie i będzie w domu
))Dziękuję Ci Halinko za ciepłe i miłe słowa
))Beata