I to wszystko co macie do powiedzenia miłe Panie? Marzenia piękna rzecz, ale marzeniami nie można żyć na codzień. Zejdźcie na ziemię.
Takie wnętrza mogą mieć ludzie, którzy albo mają kasę i to dużą, albo sami sa architektami wnętrz i z przyjaciółmi moga sobie zaprojektować bez kasy swoje gniazdka.
Ja mieszkam w BLOKU i jestem zwyczajną emerytką i mimo czasem napadów zmiany wystroju, to ZUS stawia mnie na nogi.
Mieszkamy tak jak mieszkamy jedni lepiej inni mniej ekskluzywnie, ale większa część meble ma z okresu wczesnego lub środkowego Gierka wystanego pod sklepami meblowymi albo po znajomości załatwione jak miał "chody"
Ale ja jestem taka zwyczajna i dlatego nie posiadam wyrobionego smaku estetyczno artystycznego
|