Granny, zwykle do klawiszów są słuchawki i na głos mozna zagrać, dopiero, jak sie już coś tam opanuje.
Tadeusz z Twoich propozycji wybralbym tak:
od Amerykanów whiskey, od Francuzów dziewczynki, a od nas tę buteleczkę z moczem, aby nim olać przychodnię.
|