15-08-2017, 21:42
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 736
|
|
Zgłaszam się dopiero teraz, bo rano nie miałam czasu - przygotowywałam ziele, jako że dziś Matki Boskiej Zielnej i na 7.30 poszłam na mszę. A po śniadaniu pojechałam na działkę. Pogoda była w sam raz, nie za gorąco, a przed słońcem skryłam się pod śliwką. Spędziłam bardzo miły dzień - na działkach było bezludnie, cicho, tylko kogut i wróble hałasowały. Ale takie odgłosy mi nie przeszkadzają. Czytałam, szydełkowałam, a na obiad miałam kiełbaskę z grilla. Wróciłam do domu przed wieczorem. Naprawdę czuję się wypoczęta.
A to moje ziele:
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|