12-11-2018, 08:08
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: podkarpacie
Posty: 22 796
|
|
Witam w kolejny świąteczny dzień. Skoro mamy świętować, bo tak nam odgórnie nakazano, więc świętujmy. Wprawdzie my - emeryci - mamy codziennie święto, ale co nakaz to nakaz.
Aniu... Stefanie... jak miło, że poznaliście się w realu... i to w tak miłych i radosnych okolicznościach. Cieszy takie spotkanie... a także fakt, że Wasze, gdańskie uroczystości przebiegły w miłej i serdecznej atmosferze. Obawiałam się o warszawskie uroczystości i miałam trochę racji. Rządowa telewizja ogłosiła sukces marszu, w rzeczywistości były i race i rozróby i faszystowskie hasła, ze spaleniem flagi Unii Europejskiej włącznie. Przykre to.
Ja byłam pod kościołem odśpiewać hymn Polski, uczestniczyłam w spotkaniu pod pomnikiem niepodległościowym, ale już w przemarszu ulicą miasta - nie. W naszym marszu brała udział garstka osób... więcej było oficjeli niż zwykłych obywateli... ale takie są realia małych miejscowości.
Marysiu... dziękuję za kawę... już się przysiadam.
Pozdrawiam.... Miłego dnia życzę... WSZYSTKIM....
|