Wyświetl Pojedyńczy Post
  #13  
Nieprzeczytane 22-04-2009, 00:39
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 609
Domyślnie

Basiu jestem z tymi co mają różne kłopoty zdrowotne ,sam musiałem się zgodzić na amputację kończyny ,nie wiem czy podjąłem dobrą decyzję, nie wracam do przeszłości.Ważne jest to co czujemy i jaki mamy cel w życiu.Nie jest ważne że teraz nie otrzymuję zaproszęń na taki czy inny raut ,wypadasz i cię nie ma.Trzeba się z trym pogodzić i spokojnie podejść do problemu.Odbudowanie więzi rodzinnych jest bardzo trudne,niewiem czy mi się uda\?
Odpowiedź z Cytowaniem