Cytat:
Napisał bbunzel@o2.pl
Chyba nigdy nie weszłabym na tą stronę gdyby nie to że wybrałam się do ginekologa na wymianę spiralki antykoncepcyjnej a pani doktor wyczuła w mojej lewej piersi guza.Najgorsze jest w tym to że tak naprawdę to nic nie wiem więcej bo muszę czekać na USG piersi które mogę w
konać dopiero 10 kwietnia.CZEKANIE JEST STRASZNE.
|
Wiem,jak trudne jest czekanie.Dwa razy miałam już usuwane guzy z piersi.Pierwszy raz 10 lat temu.Nie był złośliwy,ale lekarz kazał usunąć.Dwa lata temu w miejscu po operacji "coś niepokojącego się pojawiło"-tak to onkolog określił.Zasugerował,aby to usunąć razem z otaczającą tkanką.Tak zrobiłam.Miesiąc temu robiłam kontrolne badania.Jest w porządku.
Trzymaj się,będzie dobrze.