Rano usiadłam z tyłu roweru na tragarz i małżonek wiózł mnie z rozwianym futrem do domku.Młodzież wracała z zabaw i z jednej grupki usłyszeliśmu okrzyk."Ojciec bo matkę zgubisz".Na co małżonek odkrzyknął.Ja nie zgubię,wiem co mam,ale ty uważaj żebyś trafił do swojego domu.
Pytanie!Z jakiego filmu jest ten cytat?Pozdrawiam
|