[Hanna Monika H.]

Korzystałam z tej formy leczenia w Busku Zdroju. Pobyt mógł być 14 dniowy, sama wybierałam termin, miejsce leczenia. Wniosek należy składać w NFZ taki sam jak do sanatorium, wypisuje go lekarz pierwszego kontaktu lub specjalista. Najlepiej składać na początku roku, bo później NFZ nie ma już pieniędzy. Zarezerwowałam sama pokój na kwaterze prywatnej( można już zdobyć pokój za 25 zł za dobę) i dochodziłam do Sanatorium"Włókniarz"(takie sobie wybrałam) na zabiegi. Oczywiście , po przyjeździe trzeba zgłosić się na wizytę do lekarza w sanatorium, który zaleci zabiegi. Można było w tym samym sanatorium zamówić obiady, które na cały pobyt były nawet trochę tańsze. Zabiegi były 3 dziennie. Trochę mało, zważywszy, że dni zabiegowych było 10. Warto skorzystać, ponieważ na następny pobyt w sanatorium trzeba czekać ok. 20 miesięcy.