[basia2002]

Zajrzałam do Was by życzyć Wam dobrze przespanej nocy ,
dobrego odpoczynku i miłych snów.
Jestem już po kąpieli , czekam , aż wyschną mi włosy,
otworzyłam komputer i czytam o czym piszecie.
Moje dzieci są wmieście w przeciągu tygodnia ,
Córka z dziećmi pracuję , a Zięć jeździ na Radioterapię
Hormonalną do Wrocławia. Na Weekendy jada do Domku
na wieś. Wieczorem rozmawiałam z córką przez telefon,
pojechali na weekend i są w swoim domku na wsi ma zrobione
i przygotowane kwiaty do flakonów na nagrobki, Zięć obrywał
jeszcze jabłka , martwiłam się o niego , ale zapewnia mnie ,
że dobrze się czuje , że daje radę i nic nie dźwiga tylko obrywa ,
a dzieci go wyręczają i jabłka wynoszą ma nisko wsadzone
młode drzewka , bardzo dużo obrodziły, specjalnie je tak
rozkrzewiał , żeby nie rosły wysoko można rwać bez drabiny,
wnuczek Kamil , zbiera orzechy i grabi pod orzechem liście
i wywozi taczką na kompostownik. Orzechów w tym roku jest
do zatrzęsienia bardzo obrodziły , dobrze się rozłupują
i wieczorem zawsze pałaszujemy porcyjkę. Orzechy trzymam
w siatkach na Balkonie w suchym , przewiewnym i ciepłym
słonecznym miejscu. Często siatki z orzechami odwracam
na inną stronę do słońca.
Zięć kazał sąsiadowi urwać sobie jabłek , ale on czasu nie ma ,
może jak by mu urwał i jeszcze zaniósł. Ze Stadniny Koni mieli
przyjść pozbierać spady jabłek , Pani mówiła , że konie chętnie
zjedzą odpady, Zięć jej kazał sobie pozbierać , ale też nie zbierała.
Zięć nie może się teraz przemęczać tyle co sięgnie kilka jabłek
i włoży do skrzynki , która stoi na stojaku. To wszystko.
Nie wolno mu się przemęczać , ale ten typ tak ma , że musi
chociaż tam być osobiście.
Gienek nie szkoda Ci ścinać jabłonki , czy ma niesmaczne jabłka.
Muszę kończyć bo się rozpisałam , włosy mam suche idę spać .
Spokojnej dobrej Nocy . DOBRANOC.

Data 30.10-2022r. Strona 713. # 14250
Październik 2022r.