Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1  
Nieprzeczytane 17-12-2007, 23:00
jaras jaras jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Jan 2007
Posty: 7
Domyślnie alkoholizm kobiet


Obudziłam się... ze swego nieszczęścia...
z własnych łez i smutków.
Powstałam na nowo... ze zgliszczy niepowodzeń
i gruzów... pragnienia

Popatrzyły na mnie moje oczy... łagodnie.
Uśmiechnęły się do mnie czule moje usta.
Moje ręce przytuliły się do mnie.
Uszy powiedziały... chcemy ciebie słuchać. Wtedy przestały uciekać ode mnie moje nogi i spadł mi z pleców kawał czasu...
Prostuję się i zdumiewam... jestem taka wielka?
Mogę góry przenosić i drugiego człowieka kochać,
jak siebie....

alkoholizm kobiet
Odpowiedź z Cytowaniem