Mieczysław Jałowiecki - Na skraju Imperium i inne wspomnienia...
„Wilno znałem dobrze, bywając w nim od czasów wczesnego dzieciństwa, ale pokochałem to miasto dopiero,
gdy zamieszkałem w nim na stałe.
Na czar Wilna składają się: jego delikatna zieleń w lecie, kaskady kwitnących bzów wylewających się na ulice zza parkanów dworków na Antokolu, Góra Zamkowa na tle błękitnego nieba, mieniąca się w słońcu Wilia, aromat sosen
na Zwierzyńcu czy Zakręcie, a nawet dokuczliwe hałasy kawek, gnieżdżących się na Zamkowej Górze.”
__________________
Janusz
.......................................
„Ani smuć się zanadto, ani wesel za szybko.
Jedno i drugie zawsze na nas czeka”
Ostatnio edytowane przez zCentrum : 05-04-2019 o 08:13.
|