Wyświetl Pojedyńczy Post
  #43601  
Nieprzeczytane 22-11-2020, 16:06
Wodniczka's Avatar
Wodniczka Wodniczka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Człuchów
Posty: 13 317
Domyślnie

Witam nasza leśniczówkę a w niej
Enię, Hanię, Jadzię i Genia.
Kolokwium wnuka wypadło dobrze z czego cieszymy się wszyscy w domu razem z nim.,ale nauka zdalna jednak.
Pisałam,że wczoraj byliśmy na 15-tych urodzinach mojej
wnuczki, razem 9 osób.Wnuczka bardzo zadowolona bo chrześni byli oboje czyli moja córka i brat synowej.Wnuczka podziekowała wszystkim za przybycie i otrzymane prezenty (kasę i czekolady) Impreza choć w okrojonym składzie gości była b.udana, posiedzieliśmy sobie przez 5 godzin, wróciliśmy do domów,spać jeszcze mi się ni chciało więc zaczęłam dalej czytać książkę, jest wciągająca losami bohaterów i skończyłam czytać dobrze po północy, Niedzielny poranek, był typowo listopadowy ..z wiatrem i było szaro ,buro i ponuro.Wstałam i dalej czytałam książkę,teraz czekam na obiadek i potem na konkurs skoków narciarskich,konkurs indywidualny mężczyzn na skoczni w Wiśle. i tak będzie mijał mi dzień,zerkając na program co będzie dalej.
Narazie znikam, sostawiam moc pozdrowień dla odwiedzających leśniczówkę.
Aniu piękne zdjęcia, ja byłam dawno na agroturystyce w Sopocie, też zwiedzaliśmy rodzinnie Sopot, Gdynia, Kamienna Góra i jej klomby kwiatowe,(sierpień 2009r, Port Yach w Gdyni,
Długi Targ,ulica Mariacka,Skwer Kościuszki,Fontanny, ul. Bogaterów Monte Casino,Akwarium Gdyńskie,.Molo w Sopocie(posiadam zdjęcia w Albumie.
Pozostały mi tylko wspomnienia z naszych wspólnych 8 lat przebywania razem miał auto mazdę czerwoną,która nam zawsze towarzyszyła w podróżowaniu i zwiedzaniu
dużo zwiedziliśmy, poznałam Bory Tucholskie i jego okolice, Starogard Gdański, gdzie miał rodzinę... ale zabrała go śmierć), pozostały tylko wspomnienia i wspólne zdjęcia z różnych rodzinnych zdjęć ,z 14 dniowego turnusu rehabilitacyjnego.. wczasy w Ustroniu Morskim od 4-13 czerwca 2006 r,Hel- fokarium i wyścigi gokardów,Kamienny Potok(agroturystyka),Jastarnia, Chałupy,Kruszwica-Mysia Wieża,płynęliśmy stateczkiem "Rusałka" po jeziorze Gopło, Kołobrzeg, gdzie mam rodzinę i z nią byliśmy w Niechorzu ,gdzie zwiedzaliśmy Muzeum Rybackie, w Trzęszaczu,gdzie zobaczyliśmy ruiny Kościoła w Trząsaczu jechaliśmy ciuchcią Retro,trasą Gryfice,Trząsacz, Niechorze, Rewal,W Zieleniewie
zwiedziliśmy też Dziki Zachód a w nim zwierzęta w ogrodzeniu: wielbłąda i konia siwka,otoczeni byliśmy te pod opieką ludu indiańskiego potwierdzone zdjęciami, Kamienne Kręgi w Odrach, Akwedunkt w Fojutowie,Wandowo k/ Kwidzynia Strusie Gniazdo,Garczyn u strusi, gdzie kupiliśmy jajo strusie 1,23 kg,posiadający 8 żółtek, zwiedziliśmy Leśniczówce w Woziwodzie, Dąb Zbyszko- prawdziwy staruszek,Kamienny Potok-5.05.2007 r. Malbork, Zblewo,Charzykowy,Jerzmionki, Stopka jadąc w stronę Bydgoszczy,potem była Romanówka agroturystyka k/ Barkowa, Swornegacie,Festyn w Krojantach,w Borzechowie,w Chojnicach-samorządowy,w Kęsowie-k/krajenki, w Człuchowie-sierpień 2007 r. Borne Sulinowo 27.04. 2005 r,wycieczka do Mylof Aga zapora-na pysznego wędzonego pstrąga,
i warto zobaczyć Grotę w Szczecinku, natępnie był Licheń 11.o6. 2005 r, Golgota,Katedra- Bazylika, z Kopułą i Wieżą, gdzie są dwa tarasy widokowe na wysokości 114 m i 98 m wysokości, przy dobrej pogodzie rozciąga się widok na odległość 30 metrów, dużo też zwiedzaliśmy z firmą Naftex-Beck, która sponsorowała wycieczki,Toruń, Połczyn Zdrój, Górka Klasztorna,Chwaszczyno,Stróżewo-Budzyń, Chodzieź,Solec Kujawski ,Jerzmionki, Nieżychowiece, Canpol w Człuchowie(stacja paliw) mini zoo,sala rycerska.Koleżenka z Chojnic Majeczka, powiadomiła mnie o jego śmierci.Piękny zdjęciowy pamiętnik, to samo mogę napisać o Klubie Medyk,którego jestem członkinią, wszystkie jego wydarzenia są zapisywane w Kronice Klubowej, którą prowadzę. a Henryk był lubianym i szanowaną osobą w mojej rodzinie.



Do potem moi mili.
__________________
Zosia

Ostatnio edytowane przez Wodniczka : 22-11-2020 o 20:20.
Odpowiedź z Cytowaniem