Dzień dobry!
Mamy nowy dzień,więc zaczynamy od dowcipu
Pani na polskim każe dzieciom opisać, jak wygląda praca dyrektora. Po chwili pyta Jasia:
- A ty czemu nic nie piszesz?
Na to Jasiu odpowiada:
- Czekam na sekretarkę.
trochę śmieszne jest.
Mam nadzieje ,ze dzisiaj bedzie przyjemniejszy dzień,który pozwoli nam wyjsć na spacer.
Za chwile jadę do Gdanska.Maja mi lepiej ustawic, stabilizator.Zobaczymy ,czy to tylko kolejna obietnica ,czy tez im się uda.Wiec wybaczcie że tylko tyle.