[Bachorek]

Dzisiaj u mnie dzień miesza się z nocą. ..raz ciemno i trochę jaśniej i znowu...dobrze to na mnie nie wpływa.
Wróciłem,wygrałem ale kolega pewnie dał mi fory. ..Chyba mu
bardziej zależało na rozmowie niż na wygranej.
Wydaje mi się że rozmowa mu pomogła...teź ma problemy bo kto ich nie ma.
Magdalilo właśnie jak jest trzy osoby to psu będzie dobrze i nam ...Ja w dzień będę miał z kim pogadać ��a młodych po
powrocie z pracy ktoś radośnie przywita...Bo ja nie jestem zawsze taki radosny .
Siri I Kaimo zwrociłyście uwagę na 2 punkt mojej wklejki.
Ja wybaczam ale teź nie zapominam .
Wybaczyć jest chyba łatwiej bo samemu można znaleźć
motywację do tego ...dla swojego spokoju wewnętrznego .
Z pamięcią już gorzej bo ona jakby jest narzucona ,,odgórnie,,.
Nie da się jej wyłączyć. Chociaż ludzie którzy przeźyli ciężką
traumę potrafili całkiem wymazać zdarzenie z pamięci .
Często zapominamy o tym o czym powinniśmy pamiętać. ��
Chyba że choroba nas całkiem wyczyści czego bym nikomu
nie źyczył.
Nikt nie zwrócił uwagi na punkt 1..pieniądze i 2...alkohol...
To znaczy że nie mamy takich problemów i oby ich nie było.
Ale tak nawiasem mówiąc jakaś wygrana by się przydała i kropelka
dla zdrowotności teź przy tej pogodzie...

I teraz jestem bezrobotny ..do ,,pośredniaka, , pójść czy samemu
poszukać zajęcia?
Ciekawego ale pogodnego wieczoru...moźe być rozrywkowego ...