Wątek: Różności
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #17  
Nieprzeczytane 28-08-2010, 09:39
tadeusz50's Avatar
tadeusz50 tadeusz50 jest offline
odszedł....
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Sosnowiec
Posty: 29 259
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jolina
Ja chociaż przed kilkunasy laty rozstawałam się z książkami.....nie miałam problemu. Wszystkie zabrała już teraz... była sąsiadka. I ona i jej dzieci bardzo się cieszyły. A było tego kilka kartonów. Powieści, lektury, podróżnicze, chyba wszystkie Lema taki miałam gust. Oczywiście bez moich ulubionych i wartościowych oraz wszelkiego rodzaju atlasów i poradników. Kupowane były na przestrzeni od 1956 do 86 r.
Tęskno mi za niektórymi, ale znowu uzbierała się pokaźna biblioteczka.
Felicyto...ja bym zaczęła od sąsiadów.Pozdrawiam.
Co dlo ;przekazania ksiązek sasiadowi/sąsiadce mam jednak odrobinę watpliwości.Uraduję jedną osobę a w biblotece wiele osób. Obdarowany sąsiad też n ie wszystko jest w gesti zainteresowań ale z racji grzeczności przymnie podarunek i wywali na makulaturę. (takie sobie moje przemyślenie).
Też zachowałem pewne książki z sentymentu do nich, np, z pamiątkowymi dedykacjami lub posiadajacymi wg. mnie wartość archiwalną
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka
Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac