,,,,,,,Magdaleno,,,,
Bardzo to smutne co Piszesz,nie będę się powtarzać przychylę się do tego co poprzednicy pisali,a mianowicie w sądzie nie odbudujesz miłości i zaufania,wręcz zaostrzysz całą sytuację,która może wpłynąć bardzo źle na stosunki rodzinne .Ja bym porozmawiała w cztery oczy powiedzieć sobie wszystko co komu leży na wątrobie ,a jeszcze uważam że wina leży po obu stronach ,najlepiej Wiesz Ty. Musisz sama sobie opowiedzieć na to pytanie??????????pozdrawiam i życzę powodzenia.
|