Cytat:
Napisał lucy4na
Chyba nigdy nie cierpiałaś z tego powodu. Podaj chociaż jedno miejsce w którym jest przyjemnie . Może ja się tam wcisnę.
|
Juz sam fakt ze sie kogos kocha jest przyjemny..
Moze i cierpienie tez jest rozne w zaleznosci od temperamentu?
Nie wiem czy nie cierpialam? Wydawalo mi sie ze tak.. ale z dystansu czasu inaczej to teraz wyglada.
Moim zdaniem jakiekolwiek pozytywne uczucie jest duuuuzo przyjemniejsze od zobojetnienia. Nawet jak wymieszane jest z bolem.
Dopoki kochasz, jestes mloda i zyjesz... pragniesz czegos.... marzysz o kims.. To jest wedlug mnie bardzo przyjemne.
Zawsze uwazalam ze jezeli czlowiek sie zakocha to powinien rzucic wszystko i isc za glosem serca..