Cytat:
Napisał Pani Slowikowa
Juz sam fakt ze sie kogos kocha jest przyjemny..
Moze i cierpienie tez jest rozne w zaleznosci od temperamentu?
Nie wiem czy nie cierpialam? Wydawalo mi sie ze tak.. ale z dystansu czasu inaczej to teraz wyglada.
Moim zdaniem jakiekolwiek pozytywne uczucie jest duuuuzo przyjemniejsze od zobojetnienia. Nawet jak wymieszane jest z bolem. Dopoki kochasz, jestes mloda i zyjesz... pragniesz czegos.... marzysz o kims.. To jest wedlug mnie bardzo przyjemne.
Zawsze uwazalam ze jezeli czlowiek sie zakocha to powinien rzucic wszystko i isc za glosem serca..
|
A jak zdajesz sobie sprawę,że to niema żadnych szans, że miłość jest jednostronna, że jesteś zabawką, i jeszcze wiele że........... a tak boli
Co zrobić ,żeby wpaść w amnezję i zapomnieć,że taki ktoś istnieje?