Wyświetl Pojedyńczy Post
  #891  
Nieprzeczytane 17-10-2019, 13:58
wankabor's Avatar
wankabor wankabor jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: 25-019 Kielce
Posty: 19 308
Domyślnie

W internecie dzisiaj rozbrzmiało. Wszystko za sprawą listu popularnego mecenasa Romana Giertycha skierowanego do Mariana Banasia. Zyskał on w rekordowym tempie prawie 4 tysiące reakcji. „List do Banasia. Drogi Panie Prezesie! Już wszyscy chcą Pana dymisji” – rozpoczął mecenas, który nie szczędził słów.
Te drobne zarzuty wobec Pana rozdmuchiwane są do niebotycznych rozmiarów przez nienawistne, antypolskie media, jakby bieganie za kimś z piłą mechaniczną i grożenie gwałceniem dziewczynek przez pana kumpla biznesowego było jakąś nieprawdopodobną zbrodnią. Każdy przecież ma swoje upodobania i przyzwyczajenia. I te drobne przywary Pańskiego kolegi nie mogą rzutować na ocenę całości postaci, która przecież prowadząc Pana hotelik-burdelik z pewnością przyczyniła się do rozwoju demograficznego kraju” – kontynuuje.
Dlatego przestrzegam Pana przed uleganiem sugestiom Kaczyńskiego Niech Pan pamięta los b. szefa KNF. Podał się do dymisji i tydzień później już siedział. Nie, panie prezesie! Pan musi trwać na stanowisku i walczyć do końca.
Niech Pan im się odwinie i zarządzi Komisję NIK-u ds. afery KNF, albo ds. zakupu obrazu za pół miliarda. Niech Pan walczy panie Prezesie, bo jak Pan padnie, to już będzie po Panu. A i Polska straci bardzo sławnego szefa NIK-u.
Zawsze życzliwy,
Roman Giertych
PS I jak opozycja Pana zaatakuje, to niech Pan im wypomni, te ośmiorniczki i nie wpisany do oświadczenia majątkowego zegarek Nowaka
” – zakończył.
Odpowiedź z Cytowaniem