24-10-2021, 13:39
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 12 847
|
|
witajcie!
JAREK - daj se luz, ja na tego typa nie reaguję
bo go nie znoszę jak natrętnego owada
BASIU - nie wiem co się dzieje z formiko
ZOSIU - i tak jesteś z nas wszystkich najbardziej imprezowa
za oknem u nas słonecznie
ale nie wychodzę z domu bo mam - parę rzeczy do zrobienia
podkleiłam znalezioną książkę - stony do grzbietu
poprasowałam m.in. wyprane maseczki
własnoręcznie uszyte na początku pandemii, rozmaite
zjadłam śniadanie z deserem - tabletkami
uporządkowałam stos znalezionego papieru
aby częścią podzielić się z innymi
udusiłam medaliony - nie takie na szyję ze zdjęciem
tylko indycze, do nich gotuje się brązowy ryż
będę jeszcze kleić koperty
a potem czytać pismo "Książki"
ale diabeł ogonem mi nakrył woreczek z firanki na warzywa
|