A ja nie zwracam uwagi na modę i prezencję (nawet mnie nie stać- taka dola). Mimo wszystko lubię go mieć na ręce, żeby nie wyciągać telefonu za każdym razem. Mam kupiony na wyprzedaży w Lidlu za 5 zł (pięć) już chyba 4-ta bateria założona i wciąż działa. Awaryjnie w pudełku leży russkaja Rakieta sprężynowa. Ale każdy kupuje co mu pasuje.