Czyli młody, zdrowy i temperamentny...jesli chodzi o niszczenie to mojej Kaji zajęło 3 lata zanim mogłam ją spokojnie zostawić w ogrodzie czy w domu bez obawy, ze cos zdemoluje...każdy młody pies przez to przechodzi i trzeba uzbroić się w cierpliwośc. Jesli psiak ma tendencje do włóczęgostwa to trzeba go niestety pod nieobecnośc właścicieli zamykac.A swoja droga nie rozumiem jak weterynarz i treser mogą powiedzieć, ze nic w tym wypadku nie da się zrobić, specjaliści z Bożej łaski!
|