O ile rozwiązanie małżeństwa przed sądem cywilnym nie stanowi większego problemu - wystarczy wskazać, że doszło do trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego, o tyle przed sądem kościelnym należy wskazać, że małżeństwo nigdy nie zaistniało - a to jest trudniejszym zadaniem. Odsyłam do tego wpisu
http://pozeworozwodblog.pl/rozwod-dla-katolika/ w który mec. Grażyna Tomanek wyjaśnia jakie są możliwości jeżeli chodzi o rozwód kościelny.