Brawo Wacław
Zwłaszcza, że to takie, a nie inne forum. Bez rozkminiania tak jakoś mi się wydaje, że ta "wiara" ma związek z wiekiem - czyli bliskością śmierci i sygnałem z podświadomości, że:
- byłem/am podły/a i czekają na mnie w piekle
- nie ma nic po śmierci i robale zeżrą mi tyłek
- oraz niestety z demencją, upierdliwością itp. starczą. Niestety z wiekiem dominujące cechy charakteru przybierają na sile i nie da się ukryć czy jesteś babcią od ciasteczek czy moherem