Wyświetl Pojedyńczy Post
  #67  
Nieprzeczytane 27-11-2016, 02:24
Margo87 Margo87 jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Nov 2016
Miasto: Wołomin, mazowieckie,Polska
Posty: 1
Gaduła Mieszkanie za opieke

nie moglam sie powstrzymac zeby nie napisac. przeczytalam caly post, nie dziwi mnie takie podejscie osob starszych. z powodow osobistych musialam sie przekwalifikowac z handlowca na opiekunke, i mialam staz polroczny w domu opieki. to co tam widzialam to poprostu brak slow. nie raz wychodzilam z tamtad z placzem. oczywiscie zdarzaja sie opiekuni naprawde nadajacy sie do tego, ale bardzo rzadko. czy osoby prywatne nie beda sie oglaszac ze traca cierpliwosc albo chca sie wyzyc na czesto bezbronnej osobie, bo mialy "zly dzien". choc fakt ze trafiaja sie tez osoby starsze ktore potrafia wyzywac, bic itp wtedy mysle ze normalnej opiekunce powinna sie zalaczyc tzw empatia, w wiekszosci tak dziala choroba, ja poprostu wychodzilam. i powiem jeszcze ze pracowalam w domu prywatnym gdzie ludzie placa spore pieniadze za opieke rodzicow czy dziadkow.a wiekszosc ich tam traktuje jak rzecz. razem ze mna bylo ok 10 opiekunek z czego nadawaly sie moze 2. moim zdaniem. ale fakt jest tez taki ze czesto dzieci ich tam oddaja zeby miec problem z glowy.a potem raz na rok ich odwiedza. wiele z podopiecznych spokojnie mogli by byc w domu,choc fakt ze potrzebny ktos kto dopilnuje lekow i jedzenia. wiele bym mogla jeszcze napisac ale do rana bym siedziala. zaraz po stazu choc chcieli mnie tam zatrudnic odmowilam i prywatnie po domach jezdzilam. tam moglam chociaz sama opiekowac sie jak mi odpowiada. juz od paru lat w tym nie pracuje. a do tej pory z niektorymi mam kontakt wiekszosc niestety mowi ze calkiem zrezygnowali z opieki bo przyszly niby idealne opiekunki. i albo kradly albo cos. ja odeszlam bo zarabialam niecale 5 zl za godz a praca czasem naprawde byla ciezka. i nie nie szukam pracy nie chce sie reklamowac bo mam male dziecko a jak wiadomo szybko lapie choroby. dlatego tez nie rozumiem niektorych co pisza ze szukaja z malym dzieckiem. czy wy normalne jestescie.? ja tez sama wychowuje 2 synow i tez kombinuje z mieszkaniem i jak przezyc ale (bez obrazy od starszych panstwa) starsi ludzie na starosc choruja na wiele roznych chorob. chcecie swoje dziecko poswiecac?! do tego fakt jest taki ze dopuki dziecko nie pojdzie do zlobka czy przedszkola nie ma szans razem z nim sie kims opiekowac. przepraszam za pisownie ze bez ą i ę ale chodzilo mi tylko zeby wyrazic swoje zdanie.
Odpowiedź z Cytowaniem