Wyświetl Pojedyńczy Post
  #48  
Nieprzeczytane 22-01-2018, 15:01
Leon-Gdańsk's Avatar
Leon-Gdańsk Leon-Gdańsk jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Gdańsk
Posty: 84
Domyślnie Głos w dyskusji w związku z moimi postami.

Witam
Widzę, że moje ostatnie posty wywołały wiele reakcji. Możemy więc wspólnie szerzej spojrzeć na problemy naszego leczenia. Ja próbuję szukać źródła złego leczenia w Polsce. Rozumiem dramaty ludzi chorych i im bardzo współczuję. Bez spojrzenia na te sprawy z perspektywy globalnej, nie zrozumiemy dlaczego u nas dzieje się tak źle. Obecnie internet umożliwia wspólną walkę o nasze zdrowie.

Rozwiązanie poprawy leczenia ludzi nie polega na zwiększeniu nakładów finansowych na służbę zdrowia, ale na racjonalnym ich wykorzystywaniu. W roku 2013 w postach pt. "Dlaczego wzrosły kolejki do lekarzy" /adres: forum.gazeta.pl - nazwa użytkownika Leo.n82/ podawałem - Nakłady finansowe na służbę zdrowia w 2005r wynosiły 35 mild.zł, a w 2012r około 70 mild.zł. Mimo dwukrotnego zwiększenia środków budżetowych, kolejki do lekarzy nie zmniejszyły się, a odwrotnie znacznie się wydłużyły. Czy wymiana ludzi w Ministerstwie Zdrowia, lub zmiana Rządu może problem rozwiązać? Odpowiedź brzmi - nie. Występują tutaj sprawy bardziej skomplikowane.

Dalej w postach piszę - W/g Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 2.01.13 obecnie ilość specjalizacji lekarzy i lekarzy dentystów wynosi 77. Poprzednio jeden lekarz leczył jednocześnie kilka chorób. Obecnie nieraz na wyleczenie jednej choroby trzeba odwiedzić kilku specjalistów. Logiczne rozumowanie podpowiada, że po jakimś czasie należałoby przeprowadzić badania, jak sprawdzają się w praktyce dokonane zmiany. Należy wiedzieć, że zwiększenie ilości specjalizacji lekarskich nastąpiło również i w innych krajach UE.

Na pierwszy rzut wydaje się, że to rzeczywiście poprawi leczenie pacjentów. Rozczłonkowano człowieka na wiele niezależnych części - jak w samochodzie, a on niestety stanowi wzajemnie uzależnioną całość. Każdy lekarz w/g swojej specjalizacji wystawia recepty na lekarstwa, mające leczyć jakąś część całego organizmu. I co się okazuje, jak się zestawi te lekarstwa, one wzajemnie się wykluczają. Gdzie jest tu miejsce na poprawę zdrowia? Odwrotnie, przecież koncerny farmaceutyczne muszą zarabiać, a więc dążą do wzrostu ilości ludzi chorych. Widać tu również, jak monopole farmaceutyczne potrafią działać skutecznie dla swojej sprawy. Pozdrawiam
__________________
Leon-Gdańsk
Odpowiedź z Cytowaniem