Cytat:
Napisał gratka
Wczoraj na wykładzie prof. Siewierska-Chmaj dużo mówiła o psychologii ludzkich wyborów.
Okazuje się, że większość ludzi wybiera z powodów emocjonalnych,
takich jak strach i wstręt, a mniejszość z powodów spodziewanych korzyści materialnych.
Jak sami wiecie jedna z naszych partii do perfekcji opanowała straszenie\
- a to uchodźcami, a to wrogą nam Brukselą, Niemcami, jedzeniem robali
( tu zagrano na wstręcie) i agenturą wrogich sił. Pani to mocno podkreśliła.
Drugi obóz straszył utratą wartości demokratycznych na rzecz autokracji a nawet totalitaryzmu
i wyprowadzeniem nas z Unii.
Czyli pobudzano strach przed pogorszeniem sytuacji materialnej i dobrostanu psychicznego.
Uwzględniła pani też różne kiełbasy wyborcze typu 500+, 800+, obniżenie cen benzyny w Orlenie itp...
Podsumowując: na kogo nie działa kiełbasa wyborcza, to go strachem i wstrętem.
Na koniec było o tym, że w Rosji dzieje się źle, że tam propaganda Putina
wyprała mózgi i większość Rosjan autentycznie uważa, że powrót do Rosji
jako imperium jest misją narodu i jego przywódców.
Twierdziła, że tu obawy i rozsądne przygotowanie się do obrony jest uzasadnione.
|
Gratko, dzięki za obszerne omówienie wykładu.
Co do epatowania strachem i wstrętem, zgadzam się.
Na kiełbasę wyborczą nabrało się wielu.