Witam pięknie..Ja mam 78 lat i jeszcze..... mi się chce pisać...dyskutować i trochę popsuć sobie i nnym nerwy. Tak byłem w wojsku w Krakowie od 1952 do 1953..w 16 Kołobrzeskim
Pułku Piechoty...Byłem też w Spec.Jednostce w Krakowie..Tam też pamiętam szefa Jednostki płk.Kasjanowa (Ruski,który chodził w polskim mundurze choć mówił po rosyjsku)...Były to ponure i straszne czasy...Kablowanie na każdym kroku,głupie słowo ..to paka i gorsze....Ciężko to wspominać....Za słowa o tym,że Lwów był polski groziło więzienie.Jakoś się przeżyło.....
Chętnie jeszcze coś opowiem,ale te wspomnienia są przykre....
__________________
zdzislaw1
|