Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz mianowicie co właściwie jest hazardem?
Odpowiedź niby wydaje się banalna ale czy aby na pewno? W/g mnie nie można do jednego wora pakować gry na ruletce i gry na giełdzie. Hazard to liczenie tylko na szczęście i uzależnienie prowadzące do utraty przyjaciół, stabilności życia pieniędzy, wielu ludzi uzależnionych od hazardu czerpie radość z gry i nie może się bez niego obyć ciągle o tym myśli.
Z drugiej strony powiem Wam, że swego czasu sama się trochę bawiłam w zakłady bukmacherskie i fundusze inwestycyjne czy to hazard? Wątpię, choć granica jest niebezpiecznie płynna. Niektórzy traktują zakłady bukmacherskie i giełdę jako źródło zarobku (czasami jedyne bo nie mają pracy na etacie) i wcale na tym źle nie wychodzą znam osoby wyciągające z tego miesięcznie od 10-30 tys. PLN
Wspominam o zakładach i giełdzie dlatego, że tam czynnik ryzyka nie jest jedynym decydującym o sukcesie jak np: w ruletce.
|