[Frat]

Jeśli już o Firefoxie mówimy, to chciałbym ostrzec przed perfidią niektórych jego dodatków.
W szczególności mam tu na myśli tzw. blokery reklam, których jest kilka do wyboru.
Otóż rzecz w tym, że niektóre z nich pod płaszczykiem blokowania, co przede wszystkim czynią, promują też wybrane reklamy wybranych witryn internetowych.
A jak to robią? Bardzo prosto. Mają zaszyte algorytmy szantażowania użytkownika propozycją nie do odrzucenia – odblokujesz reklamy na tej stronie, albo jej nie zobaczysz, bo zasłania je plansza informująca o takiej sytuacji.
Przeczytałem o tym, a później w niezamierzony sposób doświadczyłem tego na przykładzie blokera o nazwie "AdBlocker Ultimate" – jeden ze zgodnych z nowym FF.

Szybko przerzuciłem się na "uBlock Origin", który na razie wydaje się ok, ale czy w przyszłości również się tak nie skomercjalizuje... zobaczymy.