W tą noc wiosenną i ciepłą witam serecznie.
Na temat czytania bajek to mam swoje zdanie.
Uwielbiałam czytać swoje bajki,a były to wycinki w formie książki od Bracii Grimm p.t.
Przy Kominie o szarej godzinie.
Jedna bajka zaczynała się wołaniem;
Jagódko dziewczę moje spuś mi włosy swoje itd.
Król Drozdobrody,i wiele innych wspaniałości.Do dzisiaj sie je pamięta i napewno bym do nich wróciła już jako babka.