Jeszcze raz przeanalizowałam, co napisałaś Basiu i doszłam do wniosku, że jak na 5 - letnią znajomość Any za mało wie o człowieku z którym jest związana. No i te tajemnice, moim zdaniem nie wróżą dobrze, i takiej osobie nie wolno zaufać,szczególnie w sprawach życiowych.Nie bardzo mogę pojąć, dlaczego jej tak zależy na udowodnieniu mu kłamstwa - no bo co dalej? Zerwie znajomość? Może tak uczynić bez udowadniania czegokolwiek- jeśli utraciła zaufanie, i czuje się nieszczęśliwa w związku.
__________________
-----------------------------------
|