Cytat:
Napisał aneta2644
A druga istotna rzecz to podejmujac sie dożywotniej opieki ja nie biore miszkania za nic tak jak to piszecie!Tylko za ciężką kilku-kilkunasto- letnią prace bez wynagrodzenia.Za oddanie i pomoc drugiej osobie a mieszkanie jest zapłata za wykonywane usługi
|
Przecież Seniorzy Cię sprawdzają,słabe nerwy masz.Z takimi nerwami nie możesz opiekować się starszymi osobami.Chyba że liczysz na wykończenie podopiecznego w pół roku,co przy rosnącej agresywności z postu na post,nie wydaje mi się niemożliwe.Weż sie do uczciwej pracy a nie szukaj"jeleni"