20-07-2018, 13:29
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: zachodniopomorskie
Posty: 18 584
|
|
No tak Werciu, zazdrościć nie ma czego ale przecież pogoda ładna więc ku zdrowotności to było, tak sobie wytłumacz.
Ja pojeździłam na rowerku, ogórków na targowisku nie kupiłam bo nadal drogie a nie wiem jak w słoikach będą się przechowywały, kupiłam za to buraczków ćwikłowych, tych długich - takie lubię i już gotuję do obiadu.
Tymczasem, żeby nie paść z głodu,wypiłam kawę i zjadłam pączka, troszkę na odwrót bo najpierw podwieczorek a potem obiad ale co tam, kto mi zabroni.
Pozdrawiam...
__________________
W sercu zawsze noś pogodę...
Anna
|