Wyświetl Pojedyńczy Post
  #3  
Nieprzeczytane 06-09-2009, 12:46
Kazimierz's Avatar
Kazimierz Kazimierz jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: Gdańsk,pomorskie
Posty: 3 007
Domyślnie

Cytat:
Napisał mama2
nie to zebym im zazdroscila. Co to to nie . Jestem stworzeniem stadnym. Lubie byc z rodzinka. Bez niej czegos mi brakuje. Milo jest dbac o dom, dzieci, meza. Czasami ma sie tego dosc. Czlowiek bywa zmeczony . Mam kolezanke, ktora rozstala sie z mezem i powiedziala, ze nigdy wiecej.

Nie masz co jej podziwiać, a raczej powinnaś jej współczuć.. Nie to,że rozeszła się z mężem, ale tego, że nie chce mieć potomstwa. Wyrzeka się zatem kontunuacji siebie, swojej "nieśmiertelności". Powiedz koleżance:"NIGDY NIE MOW NIGDY'. Czas leczy rany. Kontynuować swoje życie można nawet bez znanego sobie mężczyzny. Kontynuacja życia jest sensem życia. Nawet jeśli nasze życie jest ciężkie i przynosi nam zmęczenie. Mnie wystarczy błysk szczęścia,uśmiech wnucząt i ich wesołe i zadowolone minki, chociaż wiem,że przeżyją jeszcze wiele chwil smutnych.
Trzeba sobie powiedzieć,nic to,głowa do góry i naprzód w życie z uśmiechem.
Odpowiedź z Cytowaniem