Cytat:
|
Napisał Hypatia
Widać zginąć pod kołami rodaka, katolika, który popiera "dobrą zmianę" i czci to stanem upojenia C2H60 to honor i zaszczyt, a nie to co pod kołami abstynenta islamisty, którego wprawia w stan upojenia fanatyzm.
Hmmm, ale to też chyba fanatyzm?!
|
problem w tym, że te zamachy uliczne sa międlone w mediach przez kilka dni, a te codzienne zamachy drogowe jedynie od czasu do czasu zajmują sekundowe miejsca w środka masowej informacji, choć skutki są po wielekroć poważniejsze.
Ale też jest coś innego, o czym się zapomina, że do terroryzmu wybuchowego wcale nie jest potrzebny "ciapaty". Wystarczy nawiedzony lokals typu jakiś wiceminister -chyba z MONu obecnie - który kiedyś kolekcjonował znaczne ilości materiałów wybuchowych i którego namierzyła policja we właściwym momencie.
A ten bomber z Wrocławia, czy jemu podobny z Krakowa.
Problem w tym, że to biali, katolicy Polacy i jeśli im odwali samotnie w dekel, to żadne służby nie są w stanie zapobiec ich działaniu. A tak przy okazji, to jak się okazuje kilkuset Polaków-katolików przechrzciło się na islamistów [w tym paru w tzw państwie islamskim]podobno i jeśli przyjdzie im do czaszek chwalić allaha w wybuchowy sposób, a nie mają kartotek w służbach to co?
W Oklahoma City potężny budynek rządowy wysadziło dwóch białych chrześcijańskich extremistów razem z chyba 200 , czy więcej ludźmi. A warto pamietac że w RP jest trochę lokalnych faszystów, którzy chwilowo z buta i bejsbola, ale nie każdemu musi wystarczyć klasyka...