Do Basi
Masz rację, nie ma sensu żyć w toksycznym związku, często ponoć dla dobra dzieci. Ja dla dobra córki, rozeszłam się z pierwszym mężem, który pił i zaczął podnosić rękę na mnie. On uważał, że nie dam sobie rady sama. Pokazałam mu, że się mylił. Po kilku latach samotności poznałam swego męża, z którym jestem do chwili obecnej i jestem z nim szczęślwa.
__________________
Pozdrawiam qrystyna 216
|