Wyświetl Pojedyńczy Post
  #2468  
Nieprzeczytane 24-03-2019, 12:32
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 793
Domyślnie



Dzień dobry . Witam Honorkę ze smaczną kawusią już z samego ranka,
Alodię i Jurka. Cieszę się , że Frezja się odezwała od razu mi na sercu lżej,
że już stan zdrowia Ci się poprawia, a jak jeszcze pojedziesz do Stegny
to zabiegi też podleczą Twoją dolegliwość. Moja siostra nosiła bardzo długo
taki gorset. Teraz nosi już rzadziej , ale często ubiera. Mój mąż też miał
przepisany taki gorset od Ortopedy, ale do tej pory recepta leży i gorsetu
nie wykupił bo pomogły mu zabiegi i zaniechał kupna gorsetu.
Zawsze taki gorset daje stabilność i zabezpiecza i nie dopuszcza do bólu.
Ja jak zrobiłam prześwietlenie kręgosłupa to też mam zwapnienia
i zwyrodnienia kręgów , szyjnych, lędźwiowych i krzyżowych.
Teraz znowu Neurolog i Chirurg naczyniowy zalecił badanie kręgosłupa,
jako zalecenie;- wpisali do Lekarza I-wszego kontaktu jak pójdę
na wizytę to lekarz wyśle mnie na prześwietlenie bo drętwieją mi kończyny.
Już jesteśmy w takim wieku, że i kręgosłup starzeje się razem z nami.
Frezja , już nie będziesz mogła nic dźwigać i nosić zakupów w rękach.
Ja kupiłam wózek na zakupy i bez niego nie wychodzę z domu,
tak samo mój mąż. Super wygoda. Tak się do wózka przyzwyczaiłam ,
że nie wyjdę na zakupy bez niego. Nic wtedy nie trzymam w ręku
tylko leciutko sobie go ciągnę wózek nawet jak jest załadowany.
Czy n.p. kogoś spotkam, przystanę to nic nie trzymam w rękach.
Do pasa też się przyzwyczaisz tylko teraz ciepło, ale też można go
w każdej chwili zdjąć. Mojemu mężowi Ortopeda przepisał
Wysoką ortezę (gorset) piersiowo-lędźwiowo-krzyżowy,
ale zbagatelizował to sobie, nawet mi się nie przyznał do tej recepty
bo bym do tego nie dopuściła i wykupiła , a czasami też ma bóle
i przydałby się jako podpora w tym bólu. Teraz , żeby go zakupić
to musi ponownie iść do Ortopedy po nowa receptę. /Głupota nie boli/.
Frezja będzie dobrze, wyleczysz się z Rwy kulszowej jeśli chodzi o kręgosłup
musisz sobie pomóc i podeprzeć się rekwizytami jak wózeczek, pas itp.
Wszyscy już w tym wieku narzekamy na kręgosłup, starzejemy się
razem z nim i nie ma na to mocnych. Tak powiedział mi lekarz.
Dużo zapłaciłaś za Sanatorium, ale czego się nie zrobi, żeby ratować
swoje zdrowie. Życzę Ci udanego i przyjemnego pobytu w Sanatorium,
poznania miłych nowych znajomych Kuracjuszy. Pomocnych zabiegów ,
dobrego zdrowego klimatu, wracaj do nas zdrowa i uśmiechnięta.
Serdeczne uściski dla Ciebie . Przyjemnej podróży do Sanatorium.
Honorko Ty pomyłaś sobie okna po zimie, a ja nie umyłam jak planowałam.
Zadzwoniła do mnie siostra, odradzała mi mycia i rozmawiałyśmy
bardzo długo. Potem zapał mi ustał.
Alodia,- ja też jeszcze nie oglądałam nowych odcinków Big -Brothera .
Tamtą edycję oglądałam całą. Jurku wchodziłam na twój Blog ,
tak samo do Alodii , poczytałam tylko nie komentowałam.
Jurku, twierdzę zawsze , że masz dar do rymowania. Pisz twórz
i wydaj swoje wiersze. Masz już ładną kolekcję.
Przesyłam Wam piosenkę o Wiośnie i życzę pogodnej , miłej niedzieli.


https://www.youtube.com/watch?v=AFAPAr5bGxU

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 24-03-2019 o 22:43.