Na dobranoc wpadłam do sauny i bardzo dobrze, bo tutaj zawsze najnowsze wieści. Początkowo przekazywane przez córkę sąsiadki . Po weselisku Lodzi i Jędrka, sąsiadka Luizki wyręczając córkę; przekazuje ciekawostki prasowe.
Z przyjemnością poczytałam o Ewie Demarczyk.
Rano wpadnę do sauny -zapytam co słychać tu i tam, oraz opowiem Luizce o moich "feralnych" swatach w realu.
Te wirtualne to były ..........pikuś))))
Mały pikuś jak mówi Jolitka