Wątek: moja mama
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #10  
Nieprzeczytane 12-09-2009, 09:18
leluri's Avatar
leluri leluri jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 859
Domyślnie

kłóciłam się z Nią, byłam na Nią wiele razy zła o co? o wszystko, o niedobre dzieciństwo, o ojca alkoholika z którym nie potrafiła się rozstać, o to,że nigdy nie pomogła żadnej z nas w wychowywaniu dzieci, że wtrącała się okropnie do naszych małżeństw - wszystkie nie mamy mężów. ale była obecna, a teraz odchodzi, leży w szpitalu i jest bardzo, bardzo poważny stan.
a ja... ja kłocę się się z lekarzem, o dobre leki, latam i noszę przecierane zupki, jest łagodna, nie sprzecza się z nikim i bardzo, bardzo boi się momentu odejścia
przepraszam, ale musiałam o tym komuś powiedzieć ze wcale nie chcę aby nas opuściła.
Odpowiedź z Cytowaniem