Wyświetl Pojedyńczy Post
  #8541  
Nieprzeczytane 18-01-2019, 21:42
waclaw46 waclaw46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Kraków
Posty: 17 620
Domyślnie

1. Ateizm jest brakiem akceptacji twierdzeń teistycznych, jako niedostatecznie uzasadnionych. I niczym więcej!
Nie ma żadnego związku z sympatiami politycznymi, ewolucją, ani kolorem noszonych skarpetek.
2. Ateizm jest odrzuceniem twierdzenia o istnieniu boga(ów) jako twierdzenie pozbawione poszlak bycia prawdziwym.
3. Ateizm NIE JEST twierdzeniem o nieistnieniu boga(ów).
4. Ergo: Ateizm nie jest pozytywnym (w sensie logicznym, a nie moralnym) twierdzeniem, nie wymaga więc udowodniania.
Wyjaśnię to na przykładzie:
Mamy wiadro oraz kupkę szklanych kulek. Wrzucamy wszystkie te kulki do nieprzeźroczystego wiadra, przykrywamy nieprzeźroczystą pokrywą i dokładnie mieszamy potrząsając wiadrem. Zanosimy wiadro do sali, gdzie czeka nasza widownia. Następnie wkładamy rękę do wiadra poprzez otwór w pokrywie. Otwór ten jest tak skonstruowany, że nie mamy możliwości dojrzenia czegokolwiek w środku.
A teraz wyjaśnienie różnicy pomiędzy stanowiskiem teistów i ateisty, którzy siedzą przed nami na ławce:
Chwytamy jedną z kulek i informujemy o tym fakcie naszych widzów.
1. Teista pierwszy mówi „Wiem, że to biała kulka.”
2. Teista drugi mówi „Wiem, że to czarna kulka.”
3. Teista trzeci mówi „Mam wiarę, że to kulka niebieska.”
4. Ateista nie akceptuję stanowisk teistów jako niedostatecznie uzasadnionych, ponieważ nie istnieją podstawy by uważać te twierdzenia za faktycznie prawdziwe.
Jednak odrzucenie przez Ateistę twierdzeń Teistów o tym że kulka jest biała, czarna lub niebieska, nie znaczy jednocześnie, że twierdzi on, że kulka NIE jest biała, czarna, lub niebieska, ani że kulka jest np. zielona.
Dlaczego? Ponieważ nie ma podstaw by uznać którąkolwiek z tych możliwości za prawdę, lub chociażby prawdopodobnie prawdę.
cdn.

Ostatnio edytowane przez waclaw46 : 18-01-2019 o 21:48.
Odpowiedź z Cytowaniem