WITAM z mokrego miejsca....ale w pokoju cieplutko.
Pozdrawiam WAS i przytulam...i już inaczej,prawda?
Kochani nie chodzę na kijki jak pada....ale mam wyjście
do szewca itp,więc idę ciepło odziana i parasol i jest dobrze..
przecież będzie zimniej.
http://www.rytmnatury.pl/kalendarz-k..._source=efbeap
Fala RĘKI
2016.10.05
KIN 30 - Biały Samoistny Pies
Dziś sprecyzuję, co jako pierwsze ciśnie się do uzdrowienia i rozważę warianty przyszłej terapii. Dziś nie ujdę swojemu przeznaczeniu. Nie będę więc lawirować, ani chować się za cudzymi plecami. Dziś kieruję się sercem i pozytywnymi uczuciami. Dziś nie powiem: "Co ja mogę zrobić?", "To nic nie da", lecz przystąpię do opracowania nowego planu działań.