Wątek: Narkotyki
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #13  
Nieprzeczytane 08-05-2009, 06:11
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Cytat:
Napisał wierna Eliza
Stwierdzisz (zaocznie), ze ćpa
i co z tego?
Czegoś onemu brak
i pustkę sobie zapełnia,
kto tę pustkę zrobił?
Postępowanie zaoczne nie jest szczere,
zakłada brak zaufania.
Elizo, wpadasz w koleinę myślową i zawężasz, jak diabli!!!
Bywa, że nie ma pustki.
Jest wspaniały kontakt, wsparcie i co tam chcesz - mam na myśli dziecko.
Przychodzi taki moment, że najważniejsza staje się grupa rówieśnicza. Której się chce zaimponować. Która wzbudza ciekawość.
I to wystarczy.

Nie miałam tego problemu, ale obserwowałam z bliska taki koszmar narkotykowy. I właśnie przeciwdziałanie rodziców - wczesne i niegłupie - zapobiegło horrorowi. Trochę to trwało, ale upór i zasada: w ratowaniu dziecka nie ma chwytów niedozwolonych - dały rezultaty.
Jeśli w grę wchodzą narkotyki - nie ma co gadać o zaufaniu!!!
Odpowiedź z Cytowaniem