Wyświetl Pojedyńczy Post
  #39  
Nieprzeczytane 14-01-2017, 21:45
Dancia54's Avatar
Dancia54 Dancia54 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2016
Miasto: Białystok
Posty: 2 189
Domyślnie

I z tym stwierdzeniem zgodzę się . Sama również nie chciałabym przenosić się na drugi koniec Polski , mieszkać
wśród obcych i w miejscu , które nie byłoby mi bliskie . To
oznaczałoby , że znów muszę zacząć życie od zera . Ale
powiedzmy , że tak musiałoby być z różnych względów a co
z finansami ? Bo o tym mowy nie było ale nie wyobrażam
sobie sytuacji , że ktoś mnie przygarnął , wyciągnął pomocną dłoń a ja np. nie posiadam środków finansowych
, nie stać mnie na choć częściowe dokładanie się do wydatków związanych ze mną itd..... Owszem , jeśli osoba
starsza finansowałaby swoje utrzymanie wtedy nawet założycielka wątku przyjęłaby ją w swoje progi ale nie wierzę , że całkiem bezinteresownie i narażając się na koszty itd..... wzięłaby pod całkowitą opiekę kogoś kto jest stary (bez urazy) , schorowany i bez grosza przy duszy...
Moim zdaniem nawet bliska rodzina potrafi odwrócić się gdy taka sytuacja zaistnieje ..
Na koniec powiem , że mój wywód nie dotyczył osobiście założycielki wątku choć daję do przemyślenia .... dotyczył ogólnie osób chcących zaopiekować się kimś....
Pozdrawiam....
__________________
Danuta

Pokochaj siebie a inni pokochają Ciebie .
Odpowiedź z Cytowaniem