Wyświetl Pojedyńczy Post
  #3039  
Nieprzeczytane 24-05-2019, 16:33
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 827
Domyślnie



Witam Miodowo i wszystkich obecnych na wątku.
Zosia ♥ Przesłała dobranockę , utuliła nas do snu.

Martyna ♥- wcześniej dzisiaj wstałaś, grafika w Paint,
nieźle Ci idzie, kreski rysujesz równiutkie.
Ja też mam kilka obrazków, musiałabym je odszukać.
Nie jest tak łatwo, ale dochodzi się z czasem do rutyny.
Martynko nie dane nam będzie się spotkać.
Wydawało mi się to wszystko łatwiejsze.
Jeśli chodzi o mnie to Katowice nie są mi po drodze.
Do Zabrza przyjeżdżam z mężem do Kliniki na badania.
Myślałam , że mieszkasz bliżej Zabrza.
Czas mamy też ograniczony , badania cały dzień
człowiek już jest przemęczony, a czeka nas jeszcze
podróż powrotna do domu do Wrocławia.
Katowice są dalej w drugą stronę.
Człowiek od samiuteńkiego rana w Klinice
i przeważnie tam też w czasie oczekiwania na wyniki
to pijemy kawkę w Restauracji w Klinice bo jak lekarz
nie zatrzymuje nas na drugi dzień to klucz od Hotelu już zdajemy.
Może się jeszcze kiedyś nadarzy inna okazja
bo wiadomo, że w dzień załatwiania spraw, człowiek jest
zmęczony i ograniczony czasem i powrotną podróżą do domu.

Wietrzyk -Ala ♥- Pospacerowałaś w Stolicy
i zwiedziłaś ciekawe miejsca, bardzo ładne zdjęcia,
pozdrawiam Cię serdecznie.
Najważniejsze , że pogoda była ładna.

Mira ♥- Dziękuję za kawkę i pieczywko z Nutellą
z morskimi klimatami w tle.
Jak znajdziesz czas to prześlij zdjęcia z Włoch.
Moja córka wybiera się też swoim samochodem
do Zakopanego, ale dopiero 12 czerwca , a ja już
martwię się bo są podmokłe tereny a do Zakopanego
jedzie się serpentyną, ale nie słucha się moich rad
i boję się o jej podróż.

Alodia- Irenko♥- Masz znowu chore migdały
na szczęście masz znajomą lekarkę i Fachową pomoc.

Jurku ♥ - Ty zawsze napiszesz coś do humoru, widziałam
Twoje wypielęgnowane sadzonki na Facebooku.
Do uprawy w gruncie przygotowane znakomicie.
Teraz pogoda się poprawia i będą Ci rosły.
Jurku , Dorsza smażonego bardzo lubię, narobiłeś "smaka"...

Marzenna ♥- mamie życzę poprawy zdrowia,
a Twój zastrzał dość długo nie daje o sobie zapomnieć.
Jak już nie podchodzi ropa to się już szybko zagoi.

Honorka ♥- Tak jak mi doradziłaś, wynoszę swoje szczepki
Pelargonii na Balkon, hartuję je codziennie, dzisiaj ślicznie
świeci słoneczko, jedna z nich wypuściła już pąk z kwiatami.
Bardzo fajnie, że poznałyście się w realu z naszą
" Pszczółką " Krys-Tiną. Jeszcze spotkacie się niedługo
z Alą Wietrzyk i z Jurkiem. Samych pogodnych dni,
dużo słoneczka na każdy dzień życzę .

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.


Ostatnio edytowane przez basia2002 : 24-05-2019 o 16:51.