Wyświetl Pojedyńczy Post
  #13  
Nieprzeczytane 01-09-2008, 00:45
nektarynka's Avatar
nektarynka nektarynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: woj.kujawsko-pomorskie
Posty: 5 192
Domyślnie ,,Dziura w kartce,,

największą dziurę można wyciąć w zeszytowej kartce papieru?

Nie namawiam Was oczywiście do robienia dziur w zeszycie, a jedynie do przeprowadzenia ciekawego doświadczenia, magicznej sztuki.

Dajcie koledze kartkę papieru wielkości pocztówki i poproście, aby wyciął w niej nożyczkami możliwie największą dziurę tak, by można było przesunąć przez nią głowę.

Jeśli nawet kolega wytnie w papierze bardzo cieniutką rameczkę, to będzie można przez nią przesadzić jedynie dłoń. Nałożenie na szyję nie będzie możliwe.

A tymczasem w małej kartce papieru, przy odpowiednim jej pocięciu można wykroić taki otwór, że przejdzie przezeń nie tylko głowa, lecz całe ciało nawet dorosłego człowieka. Jak to możliwe?

Wyjaśnienie:

Legenda głosi, że przyszłej królowej dawnego państwa Kartaginy, Dydonie, ofiarowano tyle ziemi, ile obejmie wołowa skóra. Pomysłowa królowa kazała pociąć skórę na bardzo cieniutkie rzemyczki, które połączone ze sobą opasały ogromny obszar ziemi. I na tym miejscu założono właśnie Kartaginę.

My w naszej sztuczce z kartką papieru postąpimy podobnie, lecz jeszcze dowcipniej. Sklejanie bowiem pociętych, cienkich pasków papieru byłoby zajęciem żmudnym, a poza ta tym zarzucono by nam, że nie wykroiliśmy dziury w kartce papieru. A zatem do dzieła! Składamy kartkę papieru na pół i robimy nożyczkami kilkanaście nacięć w odstępach co pół centymetra. Należy uważać, aby nacięcia kończyły się około 1 cm od brzegu kartki. Oba krańcowe nacięcia muszą się zaczynać od zagiętego brzegu papieru. Po rozwinięciu kartki utworzy się nam rodzaj długiego, zamkniętego łańcucha, przez który bez trudu można przejść.

Gdy pokażecie tę sztukę kolegom, nie będą chcieli wierzyć własnym oczom.
Odpowiedź z Cytowaniem