Wyświetl Pojedyńczy Post
  #15  
Nieprzeczytane 11-08-2007, 01:13
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

Cytat:
Napisał Wiewi00ra
Dzidko - dzięki serdeczne i buziaki

Pozdrawiam wszystkich z harcerską przeszłością

Małgorzato, obawiam się, że jesteś nieco nie na czasie jeśli chodzi o Harcerstwo.

Nie planujemy ćwiczyć reanimacji na seniorach.
Nie planujemy też "ganiać" ich gdziekolwiek.

Natomiast jeśli wykażą taką chęć możemy pogonić w Ich towarzystwie. Na Bornholm na przykład. I nie tylko.

Jeśli jesteś zainteresowana prosze o kontakt prywatny. Jeśli nie - nie bądź uszczypliwa, bo to zniechęca. Do jakichkolwiek działań. I to chyba obydwie strony.

Jestem zgryźliwą staruszką i nic na to nie poradzę- jak to sobie wyobrazasz moje dziecko ,że banda pań w kwiecie wieku z tymi harcerzami bedzie maszerować na Bronholm ze śpiewem na ustach -nasza lajba juz sobie płynie ,a zajęcia mamy takie bardziej mało harcerskie .Proponuję ci ,tak jak Bianka, zamiast organizować nietrafione "akcje" typu "przeprowadźmy babcię przez jezdnię" zachęć harcerzykow żeby rozejrzeli się do dookola i zaprosili znanych sobie doroslych ludzi -rześką babcię ,dziadka co mógłby ich niejednego nauczyć, czy ciocię klocię do smażenia kotletow -a myślę, że tym sposobem i korzysci będzie więcej i wszyscy beda zadowoleni -tylko uważaj żeby seniorzy ci druhow na manowce nie sprowadzili
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie

Ostatnio edytowane przez Malgorzata 50 : 11-08-2007 o 01:16.
Odpowiedź z Cytowaniem