Cytat:
Napisał barbara-krasowska
Naród po wojnie to chcial przede wszystkim wreszcie chwili spokoju i odbudowy ruiny jaką była Polska. Zaskakuje mnie jak często zapomina się o tym, że lwia częśc spoleczenstwa po wojnie szczerze nienawidzila taka sanacje i widziala w komunizmie szansę na przywrócenie normalności po 5 latach piekła. Nie mi oceniac czy slusznie czy nie, ale te gornolotne gadanie o narodzie pragnącym ponad wszystko wolnosci po 1945 brzmi żenująco śmiesznie.
|
Moj post zacytowalas.
To znaczy wedlug ciebie przedwojenna Polska byla zlym modelem spolecznym,a ta powojenna w ocenie spolecznej byla sznasa na przywrocenie normalnosci?
"Gratuluje" takiej oceny.
Juz chyba zapomnialas jak ta "normalnosc" sie skonczyla gdy po latach kraj ogarnela fala strajkow i za miesiwem kartkowym,chlebem wystawalas godzinami w kolejkach nie mowiac o papierze "za potrzeba".
A "wolnosci" odbiciem byly powojenne ubeckie katownie,tortury,zakaz pochowku ofiar mordow przez rodziny i ich potajemne wywozki,czerwiec 56,marzec 68,grudzien 70,czerwiec 76,sierpien 80,grudzien 81,zomowskie paly i gaz lzawiacy oraz potajemne mordy na demonstrantach,ksiedzu Popieluszko itd.
To byla ta "normalnosc" po 1945.Zenada i groteska!