Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1469  
Nieprzeczytane 14-02-2021, 15:15
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 818
Domyślnie

_______________
____________________
_____________________
Witam wszystkich i zapraszam na Walentynkowy Tort i kawkę .
Witam Irenkę , Zosię , Bogusie Jurka i Jarka.
Jak miło znowu widzieć Cię Bogusiu razem z nami. Jarek cieszę się ,
że wszystko poszło po Waszej myśli, pokonałeś złe warunki i macie
to już za sobą. Zdrówka , zdrówka bo to najważniejsze.
Bogusiu ja też bardzo długo chorowałam, lekarz dał mi skierowanie
na RTG klatki piersiowej bo okropny kaszel pozostawił mi w płucach
-trzeszczenie przy podstawowe, obustronnie, krótki oddech powodował ,
że brakowało mi tchu, męczyłam się szybko, ciężko mi się oddychało
tylko nie byłam wcześniej u Lekarza i nie byłam przebadana na Covit-19.
Pisałam Wam o tym przez jakie przechodziłam tarapaty i jak nie mogłam
dostać się do Lekarza bo w tym czasie zamykali Przychodnie.
Kardiolog przepisała mi antybiotyk i jakoś powoli się z tego wylizałam,
ale do dzisiaj czuję w drogach oddechowych jak by mi coś zalegało
i tego nie można odkrztusić. Radzę Ci weź skierowanie od lekarza
i zróbcie sobie z mężem RTG dla pewności. Miałam pęcherzyki
w płucach też powinnam powtórzyć RTG , ale dopiero w Czerwcu
jak pójdę, lekarz zadecyduje co dalej. Częśto nie wolno się prześwietlać.
Moje córka i wnuczka były przebadane na Covit-19 i wynik wyszedł
pozytywny, natomiast Zięć i wnuk nie wiadomo bo się nie przebadali ,
ale chorowali wszyscy, mieli podobne objawy.
Męża kuzynka ze Szczecina po przeziębieniu twierdziła, że przeszła grypę, zachorowała na zapalenie płuc , w płucach zebrała się woda i na części
płuca zrobiła się galareta. Musieli ją operować , usunęli jej zepsutą część
bo to było operacyjne . Pożyła jeszcze pół roku i zmarła miała 69lat.
Jeszcze przed świętami z nią rozmawiałam przez telefon i na nic się
nie skarżyła. Jej śmierć nas zaskoczyła . Pisałam Wam też o tym.
Takie jest kruche nasze życie. U niej zaczęło się od przeziębienia ,
a skończyło się śmiercią. W życiu jak w loterii;- Entliczek, Pętliczek
- na kogo wypadnie to temu BĘC !!!...
Muszę kończyć bo się rozpisałam. Dbajmy o swoje zdrowie.
Smuty na bok , samych radosnych dni Wam życzę, miłego dnia Walentynek. Pozdrawiam kawkę z Tortem na resztę dnia zostawiam.

______
__________

Data 14.02.-2021r. godz. 15:16 Strona 440. # 8751
Luty - 2021r.
__________________
Moje obrazy, pochodzą z dostępnych stron w internecie.

Ostatnio edytowane przez basia2002 : 14-02-2021 o 16:21.
Odpowiedź z Cytowaniem